Polska byc dziwny kraj...
Wczoraj dostaliśmy postanowienie z policji podpisane przez prokuratora:
"Postanowienie o umorzeniu dochodzenia w sprawie przywlaszczenia dachowki (...) wobec stwierdzenia, iż czyn nie zawiera znamion czynu zabronionego"
Od wczoraj mocno, bardzo mocno zastanawiam sie w jakim kraju żyję. Sądziłem że już nic mnie nie zdziwi. Ale widzicie - można wyciąć taki numer i NIE JEST TO ZABRONIONE".
Przypuszczam, że postanowienie to jest z sugestią iż powinienem złożyć pozew cywilny, ale wydaje mi się iż powinna go spotkać większa kara, niż wyrok komorniczy.
W poniedziałek-wtorek złoże oczywiście zażalenie do sądu - uważam to postanowienie za S-K-A-N-D-A-L-I-CZ-N-E.
Powiedzcie sami - czy w tym chorym kraju nie lepiej jest kraść i oszukiwać niż ciężko pracować?